Aktualno?ci
Ważne pytania, na które nie poznaliśmy odpowiedzi
2022-05-19
W sprawie powołania do życia Krajowej Grupy Spożywczej nadal nie znamy odpowiedzi na wiele kluczowych pytań dotyczących tego projektu. Chodzi przede wszystkim o zapewnienie bezpieczeństwa żywnościowego kraju, zasadności przekazania nadzoru właścicielskiego nad holdingiem do Ministerstwa Aktywów Państwowych i braku systemowych rozwiązań.
Na wstępie trzeba podkreślić, że każdą zapowiedź działania zmierzającego do zwiększenia bezpieczeństwa żywnościowego Polski należy uznać za słuszną. Jednakże pełna ocena wynikać będzie ze sposobu realizacji tych zapowiedzi. Aby mówić o rzeczywistym oddziaływaniu na rynek i bezpieczeństwo żywnościowe Krajowa Grupa Spożywcza powinna składać się z podmiotów zajmujących się towarową produkcją żywnością i obsługą rolnictwa.
Na wstępie trzeba podkreślić, że każdą zapowiedź działania zmierzającego do zwiększenia bezpieczeństwa żywnościowego Polski należy uznać za słuszną. Jednakże pełna ocena wynikać będzie ze sposobu realizacji tych zapowiedzi. Aby mówić o rzeczywistym oddziaływaniu na rynek i bezpieczeństwo żywnościowe Krajowa Grupa Spożywcza powinna składać się z podmiotów zajmujących się towarową produkcją żywnością i obsługą rolnictwa.
Tymczasem oprócz Krajowej Spółki Cukrowej, która jak określił wicepremier Kowalczyk ma być „kręgosłupem” holdingu, Elewarru, Kombinatu Rolnego Kietrz, pozostałe spółki to podmioty dostarczające na rynek materiał hodowlany. Podmioty, które nie zajmują się produkcją towarową i przetwórstwem będą w ograniczony sposób oddziaływać na rynek żywności.
Pytania, na które nie poznaliśmy odpowiedzi, dotyczą też zasadności przekazania przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa nadzoru właścicielskiego nad spółkami sektora rolno-spożywczego i de facto całej KGS do Ministerstwa Aktywów Państwowych. Taki podmiot powinien być w nadzorze ministra rolnictwa. To on kreuje kierunki rozwoju polskiego rolnictwa, odpowiada za praktycznie wszystkie ogniwa łańcucha żywnościowego – od chowu zwierząt, uprawy roślin, po redystrybucję środków finansowych z budżetu krajowego i Wspólnej Polityki Rolnej oraz kontrolę ich wydatkowania, a także po części nadzoruje produkcję i bezpieczeństwo żywności.
Ponadto obok działań administracyjnych i instytucjonalnych powinny być przeprowadzone zmiany systemowe. Takich propozycji zabrakło. Wielokrotnie podkreślaliśmy konieczność wypracowania wydolnego, możliwie precyzyjnie odzwierciedlającego realne wielkości w skali kraju, sytemu monitoringu i raportowania zapasów surowców rolnych, a także rewizję rezerw strategicznych i ich dostosowanie do obecnej sytuacji. Mając również na uwadze wnioski z opublikowanego 15 grudnia 2021 r. raportu NIK, wskazywaliśmy konieczność konsolidacji i dofinansowania inspekcji odpowiedzialnych za szeroko rozumiane bezpieczeństwo żywności.
Tych wątpliwości branży i ekspertów jest znacznie więcej, dlatego 5 kwietnia zwróciłam się do przewodniczących sejmowych komisji: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz do spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych z prośbą o zwołanie wspólnego posiedzenia w celu przedstawienia kompleksowej informacji ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina w sprawie realizacji kolejnych etapów budowy holdingu spożywczego. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie takie posiedzenie się odbędzie. Tylko w ten sposób można publicznie postawić ważne pytania i usłyszeć odpowiedzi ze strony rządu.
Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej
Pytania, na które nie poznaliśmy odpowiedzi, dotyczą też zasadności przekazania przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa nadzoru właścicielskiego nad spółkami sektora rolno-spożywczego i de facto całej KGS do Ministerstwa Aktywów Państwowych. Taki podmiot powinien być w nadzorze ministra rolnictwa. To on kreuje kierunki rozwoju polskiego rolnictwa, odpowiada za praktycznie wszystkie ogniwa łańcucha żywnościowego – od chowu zwierząt, uprawy roślin, po redystrybucję środków finansowych z budżetu krajowego i Wspólnej Polityki Rolnej oraz kontrolę ich wydatkowania, a także po części nadzoruje produkcję i bezpieczeństwo żywności.
Ponadto obok działań administracyjnych i instytucjonalnych powinny być przeprowadzone zmiany systemowe. Takich propozycji zabrakło. Wielokrotnie podkreślaliśmy konieczność wypracowania wydolnego, możliwie precyzyjnie odzwierciedlającego realne wielkości w skali kraju, sytemu monitoringu i raportowania zapasów surowców rolnych, a także rewizję rezerw strategicznych i ich dostosowanie do obecnej sytuacji. Mając również na uwadze wnioski z opublikowanego 15 grudnia 2021 r. raportu NIK, wskazywaliśmy konieczność konsolidacji i dofinansowania inspekcji odpowiedzialnych za szeroko rozumiane bezpieczeństwo żywności.
Tych wątpliwości branży i ekspertów jest znacznie więcej, dlatego 5 kwietnia zwróciłam się do przewodniczących sejmowych komisji: Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz do spraw Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych z prośbą o zwołanie wspólnego posiedzenia w celu przedstawienia kompleksowej informacji ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka i ministra aktywów państwowych Jacka Sasina w sprawie realizacji kolejnych etapów budowy holdingu spożywczego. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie takie posiedzenie się odbędzie. Tylko w ten sposób można publicznie postawić ważne pytania i usłyszeć odpowiedzi ze strony rządu.
Monika Piątkowska, prezes Izby Zbożowo-Paszowej
Fot. Twitter/Piotr Drac
* Tekst ukazał się w majowym (nr 5-2022) numerze miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny” w działe „Opinie i Komentarze”
>> Tutaj kupisz nasz miesięcznik: odwiedź SKLEP
Komentarze