Inwestycja w przyszły plon

2021-10-05

Po zbiorze kukurydzy na ziarno, na polu pozostaje duża ilość słomy oraz ściernisko, które są dobrym schronieniem dla szkodników i miejscem rozwoju sprawców chorób. Dokładne rozdrobnienie resztek pożniwnych i niezwłoczne wykonanie zabiegów uprawowych, znacząco ograniczają ich występowanie w kolejnym sezonie wegetacyjnym.

Plony słomy kukurydzianej w zależności od uprawianej odmiany mogą wynosić od kilku do kilkunastu ton na 1 hektar i w praktyce jest ona najczęściej pozostawiana na polu. Koniecznie należy ją dobrze wymieszać z glebą, ale przedtem dokładne rozdrobnić i równomiernie rozprowadzić po całej powierzchni. Cięcie słomy najkorzystniej jest wykonywać podczas omłotu ziarna kombajnem, zanim przetoczą się po niej koła. Do tego celu wykorzystywane są rozdrabniacze nożowe o pionowej osi obrotu. Urządzenia te są na wyposażeniu adapterów obrywających kolby i mogą być zaopatrzone w 2 lub 3 noże.

Po co rozdrabniać ściernisko?

W Polsce systematycznie zwiększa się liczba gospodarstw, w których kukurydza z przeznaczeniem na kiszonkę lub ziarno coraz częściej jest uprawiana w monokulturze lub w uproszczonych systemach uprawy roli. Sprzyja to rozwojowi groźnych szkodników, jak np. omacnica prosowianka czy zachodnia korzeniowa stonka kukurydziana. Aby ograniczyć ich rozwój, należy bardzo dużą uwagę przywiązywać do prawidłowej agrotechniki. W przypadku zachodniej korzeniowej stonki kukurydzianej, stadium zimującym są jaja składane przez samice do gleby w pobliżu roślin kukurydzy w okresie od lata do jesieni. Część jaj może być też składana na sąsiednie uprawy rosnące w odległości do 20 m wokół plantacji. Jaja mogą być składane na głębokości od kilku do 30 cm (najczęściej do 15 cm). Głębiej na glebach lekkich oraz na spękanych glebach ciężkich, gdzie występujące podczas suszy szczeliny stają się naturalnymi drogami przemieszczania się samic do niższych warstw. W przypadku omacnicy prosowianki stadium zimującym są gąsienice w piątym stadium rozwojowym. Lokują się one w resztkach pożniwnych kukurydzy – najczęściej w nasadzie łodyg, a także w chwastach grubołodygowych, zwłaszcza w łodygach bylicy. Bardzo często gąsienice omacnicy prosowianki znajdują też dla siebie miejsce w dwóch ostatnich międzywęźlach łodyg – w ściernisku, i w ten sposób przygotowują się do przezimowania. Część gąsienic może też zimować w podziemnych częściach łodyg w strefie wokół szyjki korzeniowej. Decydując się zatem na dokładnie rozdrobnienie ścierniska – niemal równo z powierzchnią pola, można oprócz pocięcia grubych łodyg, zniszczyć znaczną część larw omacnicy prosowianki (nawet do 80 proc.). Wykonanie tego dodatkowego zabiegu jest jak najbardziej uzasadnione, ponieważ szkody wyrządzane przez omacnicę są znacznie większe, szczególnie w okresach cieplejszej pogody.

Maszyny do mulczowania

Do wykonania zabiegu rozdrabniania kukurydzianego ścierniska (tzw. mulczowania) i leżących na nim resztek pożniwnych, mogą być wykorzystywane różne narzędzia i maszyny. Najbardziej efektywne są rozdrabniacze bijakowe, łańcuchowe lub nożowe, które zapewniają dokładne rozdrobnienie łodyg zarówno wzdłuż, jak i w poprzek włókien. Pocięta wcześniej słoma podczas zbioru ziarna kombajnem zostanie wtedy dodatkowo rozdrobniona wzdłużnie, co będzie sprzyjało szybszemu jej rozkładowi. Oferta rynkowa tego typu maszyn jest obecnie bardzo szeroka i to zarówno producentów krajowych, jak i zagranicznych. Wśród producentów krajowych rozdrabniacze oferują m.in.: Unia Sp. z o.o., SaMasz Sp. z o.o., Talex Sp. z o.o. SK oraz P.P.U.H. Pomarol S.A. Spośród producentów zagranicznych tego typu maszyny mają w ofercie m. in.: Maschio-Gaspardo Poland Sp. z o.o., KUHN – Maszyny Rolnicze Sp. z o. o., Kellfri Sp. z o.o., Kverneland Sp. z o.o., Bednar FMT i Schulte Industries Ltd.

Wały i agregaty

Do rozdrobnienia mniejszych ilości suchej słomy kukurydzianej z równoczesnym jej wymieszaniem można też, ale z nieco gorszym efektem, wykorzystać ciężkie brony talerzowe, którymi najlepiej jest pracować w dwa ślady i ukośnie do kierunku rzędów. Przydatne mogą być też wały nożowe lub specjalne agregaty oferowane przez firmy polskie i zagraniczne. Przykładem takich narzędzi może być wał nożowy Jacek Gladio, który jest przeznaczony do cięcia, gniecenia oraz częściowego mieszania resztek pożniwnych w wierzchnią warstwą gleby. Wały nożowe w wersji pojedynczej i podwójnej, które mogą być montowane bezpośrednio przed broną talerzową lub na przednim TUZ ciągnika, oferuje również firma Mandam Sp. z o.o. z Gliwic. POM Brodnica proponuje talerzową bronę mulczującą Alfa Mulch, która jest przeznaczona do wstępnego cięcia i mieszania z glebą resztek po zbiorze kukurydzy, poplonów oraz międzyplonów. Agregat złożony z przedniego wału tnącego i tylnej sekcji talerzy falistych może być też wykorzystany do przygotowania pola do siewu w technologiach uproszczonej uprawy roli.

Rozsiać nawóz azotowy

Tempo rozkładu słomy zależy przede wszystkim od jej składu chemicznego, a przede wszystkim stosunku C:N. W słomie kukurydzianej wynosi on najczęściej 50-60:1 i w zależności od jej frakcji jest znacznie zróżnicowany. W liściach stosunek C:N wynosi około 38:1, w łodygach 76:1, a w rdzeniach kolbowych aż 100:1, co skutkuje najdłuższym ich rozkładem. W przypadku, gdy gleba jest zasobna w azot, to w kolejnym roku w wyniku szybkiego rozkładu słomy można oczekiwać zwyżki plonów. Jeżeli natomiast zapasy azotu są małe, co często ma miejsce na glebach lżejszych, to przyorana słoma wpłynie ujemnie na plonowanie roślin następczych. W związku z tym, zaleca się, aby na powierzchnię pola z rozdrobnioną słomą wysiać nawóz azotowy, lub zastosować RSM. Należy zwrócić uwagę, aby mocznika nie stosować na glebę suchą i zbyt kwaśną (o pH powyżej 6,5), gdyż będzie to skutkowało stratami azotu. Nawożenie azotem modyfikuje stosunek C:N do poziomu około 20:1, co zapewnia prawidłowy rozkład resztek pożniwnych. Po przeliczeniu na ilość nawozu azotowego w czystym składniku, zaleca się wysiewać przeciętnie, w zależności od zasobności gleby, 5-10 kg czystego N/t słomy. W ostatnich latach pojawiły się też opinie, że rozsiewanie nawozu azotowego na pozostawianą słomę na polu jest zbędne, ponieważ następuje zbyt szybki rozwój mikroorganizmów, co prowadzi do przyspieszonej mineralizacji i strat składników oraz materii organicznej. Jednak trzeba zwrócić uwagę, że kukurydza ziarnowa jest zbierana stosunkowo późno i w warunkach późnej jesieni jest już najczęściej zimno i czasu na jej rozkład jest znacznie mniej. Na polu pozostaje też znacznie więcej słomy niż po zbożach czy rzepaku. W związku z powyższym, wykonanie nawożenia azotem pozwoli na szybszą mineralizację i uwalnianie składników pokarmowych.

Cały tekst można przeczytać w wydaniu 10/2021 miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny” 

prof. UPP dr hab. Ireneusz Kowalik

Katedra Agronomii

Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy