Eksperci o zdrowiu roślin

2020-02-19

W tym roku Sesja Naukowa Instytutu Ochrony Roślin – PIB, która odbyła się w dniach 11-13 lutego w Poznaniu była wyjątkowa. Po pierwsze jubileuszowa, 60-ta, po drugie – pod hasłem Międzynarodowego Roku Zdrowia Roślin.

Ponad 500 uczestników w ciągu trzech dni mogło wysłuchać 58 wykładów i obejrzeć 127 prezentacji posterowych, przygotowanych przez pracowników naukowych z kraju i  zagranicy.

Zaczęło się od stonki

– Wszystko zaczęło się od inwazji stonki ziemniaczanej na uprawy ziemniaków w Wielkopolsce. Już w latach 60. do zwalczania tego szkodnika w badaniach użyto chemicznych środków ochrony roślin oraz grzybów owadobójczych. Były to pierwsze próby stosowania integrowanej ochrony roślin – mówiła prof. Danuta Sosnowska, była dyrektorka IOR-PIB.

– Przyszłość ochrony roślin wymagała transferu wiedzy od nauki do praktyki. Tak powstała idea sesji naukowych. Pierwsza  odbyła się w 1960 roku i dawała możliwość wymiany doświadczeń oraz upowszechniania wiedzy dotyczącej bieżących problemów w ochronie roślin oraz nowych zagrożeń – wspominał prof. Paweł Węgorek, syn prof. Władysława Węgorka, pierwszego dyrektora instytutu i inicjatora sesji naukowych. W pierwszej konferencji brało udział 70 uczestników, w kolejnym roku przyjechało 200 osób. Od kilku lat IOR gości 500 naukowców i rolników, łącznie do tej pory w sesjach uczestniczyło ponad 30 tys. osób. – W ciągu 60 lat wygłoszono ponad dwa tysiące referatów i prawie pięć tysięcy prezentacji posterowych – mówił dr hab. Roman Kierzek, zastępca dyrektora ds. naukowo-badawczych instytutu.

– Dzięki tym konferencjom informacje z branży rolniczej docierały do inspektorów ochrony roślin, doradców rolnych, a także do rolników – podsumował prof. Mrówczyński, dyrektor IOR-PIB.

Zdrowie roślin

– 60. Sesja Naukowa IOR-PIB została wpisana w oficjalny kalendarz wydarzeń promujących ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Międzynarodowy Rok Zdrowia Roślin 2020, co świadczy o tym, z jak ważnym zagadnieniem mamy do czynienia – podkreślał prof. Mrówczyński.

O działaniach dotyczących zdrowia roślin prowadzonych na poziomie międzynarodowym i unijnym mówiła Rosalinda Scalia z Dyrekcji Generalnej Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności KE. Podkreślała, że w tym roku odbędzie się wiele spotkań, szkoleń, konferencji, nastąpi też implementacja przepisów fitosanitarnych związanych ze zdrowiem roślin. Idea roku zdrowia roślin ma przyczynić się do podniesienia świadomości społeczeństwa, polityków i decydentów w kwestii znaczenia zdrowia roślin dla gospodarki i środowiska. – Wiedza związana z ochroną roślin jest ciągle niewystarczająca. Ponadto w dobie globalizacji ciągle pojawiają się nowe zagrożenia. Dlatego tak ważna jest współpraca międzynarodowa i popularyzacja tego zagadnienia – mówił dr Krzysztof Kielak, zastępca dyrektora Departamentu Hodowli i Ochrony Roślin w MRiRW.

– Rok 2020 niesie dla PIORiN kolejne wyzwania, ponieważ oprócz pełnienia roli koordynatora obchodów Międzynarodowego Roku Zdrowia Roślin w Polsce inspekcja wdraża nowe przepisy unijne i krajowe dotyczące urzędowych kontroli w dziedzinie bezpieczeństwa żywności oraz ochrony roślin. Szacuje się, że straty powodowane przez agrofagi na świecie wynoszą około 220 miliardów dolarów rocznie; w tym przez szkodniki inwazyjne około 70 miliardów dolarów. W Polsce straty te ocenia się na około 30 miliardów złotych rocznie – przypominał Andrzej Chodkowski, główny inspektor ochrony roślin i nasiennictwa. Wspomniał też o stronie internetowej poświęconej MRZR i zaprosił wszystkich do współpracy w ramach edukacji w tej tematyce.

Forum Nasienne

Hodowla roślin jest jednym z ważniejszych czynników rozwoju rolnictwa – podkreślano w czasie Forum Nasiennego, odbywającego się 11 lutego w ramach Sesji Naukowej IOR. Według danych Polskiej Izby Nasiennej, przy zbiorach zbóż na poziomie 30 mln t wprowadzenie nowych odmian corocznie od 2000 r. zwiększyło plony o ok. 300 tys. t (1,1 proc.), o wartości ponad 100 mln zł. Dzięki hodowli roślin w ciągu ostatnich 15 lat zbiory pszenicy w UE wzrosły o przeszło 22 mln t, a unijni rolnicy produkują każdego roku o 10 mln t ziemniaków więcej. Hodowla roślin w UE znacząco zwiększyła globalną podaż żywności, wystarczająco aby wykarmić 160 mln osób. Oznacza to, że prowadzenie efektywnej hodowli i korzystanie z materiału kwalifikowanego są kluczowe dla bieżącej i przyszłej kondycji również polskiego rolnictwa i mogą być lekarstwem na zmiany klimatyczne oraz istotnym elementem w konkurencji rynkowej o jakość i bezpieczeństwo żywności.

Cały tekst można będzie przeczytać w marcowym numerze miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny”

Żaneta Fiedler

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy