Czy nowe odmiany sprostają nowym wymaganiom?
2023-07-04
Przed nowym sezonem wegetacyjnym i wyborem odmiany do uprawy, producenci rzepaku ozimego mogą zapoznać się z nowymi odmianami wpisanymi do Krajowego rejestru odmian w tym roku. Materiał siewny większości z nich zapewne będzie w tegorocznej ofercie dystrybutorów nasion.
Nowe odmiany pochodzą z siedmiu różnych podmiotów hodowlanych. Do Krajowego rejestru (KR) zostało wpisanych 15 odmian mieszańcowych: F1: Amoroso, Attica, Bogota, Croissant, Cromat, Janosh, LG Adeline, LG Aphrodite, LG Baracuda, LG Vagner, PT315, Richmond, Romeo, Texas, Valerian oraz trzy populacyjne: Anton, Kuba i Marvin.
Aktualnie w KR wpisanych jest 150 odmian rzepaku ozimego. Większość (120) stanowią odmiany mieszańcowe. Pozostałe to odmiany populacyjne. Blisko 90 proc. odmian pochodzi z zagranicy, a ponad połowę stanowią odmiany nowe, wpisane do rejestru w ostatnich pięciu latach. Liczbę odmian rzepaku ozimego wpisanych do KR w latach 2015-2023 podano w tabeli 1. Plon nasion oraz wyniki niektórych cech użytkowych nowych odmian rzepaku ozimego wpisanych do KR w 2023 r. przedstawiono w tabeli nr 2.
Coraz wyższa poprzeczka
Tworzone przez hodowców odmiany są innowacyjnym środkiem produkcji niezbędnym do sprostania wymaganiom współczesnego, zrównoważonego rolnictwa. Zwłaszcza odmiany cechujące się wysokim potencjałem plonowania, ale również bardzo dobrą zdrowotnością, przejawiającą się odpornością na różne patogeny chorobotwórcze, będą ważnym czynnikiem pozwalającym sprostać założeniom integrowanej ochrony i produkcji rzepaku. Ma to również duże znaczenie w kontekście unijnych strategii zawartych w „Europejskim Zielonym Ładzie”. W stosunkowo krótkim czasie zakłada się m.in. radykalne ograniczenie stosowania chemicznych środków ochrony roślin, a także nawożenia. Stąd tak ważna jest odporność lub tolerancja nowych odmian na różne stresy ograniczające ich potencjał plonowania. Należy podkreślić, że wyhodowanie nowej odmiany jest procesem złożonym i trwa przeważnie wiele lat, średnio 7-8. Dlatego dostępność nowych odmian odpowiadających oczekiwaniom użytkowników, stosujących integrowaną uprawę i ochronę rzepaku będzie przebiegała stopniowo, w okresie wielu lat.
Stabilne plonowanie
Bez wątpienia, odmiany wpisane do KR w br. przejawiały w badaniach rejestrowych dużą plenność oraz wyróżniały się innymi korzystnymi właściwościami. Plonowanie odmian jest warunkowane genetycznie, przy czym duży wpływ mają na nie warunki siedliskowe (głównie gleba), czynniki agrotechniczne, w tym zwłaszcza intensywność uprawy, a także pogoda. Warunki pogodowe w ostatnich latach są bardzo zmienne, a ich przebieg w okresie wegetacji, jeżeli jest niekorzystny, może znacząco ograniczyć plon. Wszystko to powoduje niestety dość dużą zmienności plonowania w latach, a także rejonach kraju, jakkolwiek stabilność plonowania jest ważną właściwością odmiany. Wytworzony przez roślinę rzepaku plon stanowi wypadkową wielu różnych cech odmiany, zwłaszcza jej wytrzymałości na warunki stresowe (m.in. niedobór opadów lub niskie temperatury) i odporności na choroby. Przemysł przetwórczy oczekuje odmian, których nasiona zawierać będą dużo tłuszczu. Oceniając jakość nasion nowych odmian, istotna jest także wysoka zawartość białka oraz niska zawartość glukozynolanów i włókna, a to ze względu na paszowe wykorzystanie rzepakowej śruty poekstrakcyjnej, jako komponentu białkowego. Zawartością tłuszczu w nasionach wyróżniały się odmiany: Croissant i PT 315. Parametr ten powinien być w większym zakresie uwzględniany w cenie skupu nasion ze zbioru.
Znacznie lepsza odporność
Nowe odmiany wyróżniają się także cechami odpornościowymi. M.in. 14 zarejestrowanych odmian (Amoroso, Attica, Bogota, Croissant, Cromat, Janosh, LG Adeline, LG Aphrodite, LG Baracuda, LG Vagner, Richmond, Romeo, Texas, Valerian) cechuje się tolerancją na wirusa żółtaczki rzepy – TuYV, choroby powodującej zakłócenia fizjologiczne w roślinach, w efekcie czego, następuje obniżenie plonowania. Natomiast cztery odmiany (Croissant, Cromat, LG Baracuda i Richmond) wykazują dużą odporność na kiłę kapusty. Odporność tych odmian na patotypy Plasmodiophora brassicae najczęściej występujące w naszym kraju została potwierdzona w badaniach sprawdzających w IOR – PIB w Poznaniu. Warto wiedzieć, że potencjał plonowania tego typu odmian jest przeważnie mniejszy od odmian nieodpornych, jakkolwiek i w tym zakresie następuje wyraźny postęp i nowe odmiany są już plenniejsze niż pierwsze odmiany kiłoodporne. Dodatkowo wszystkie cztery odmiany wyróżniają się także tolerancją na TuYV. W przypadku obu tych chorób, odmiany odporne stanowią najbardziej efektywny sposób na zapobieganie porażeniom roślin, a co za tym idzie, uniknięcie znaczących strat.
Największy postęp w hodowli
Powstają one w wyniku kontrolowanego zapylenia krzyżowego, odpowiednio dobranych linii wyjściowych. Aby uzyskać w pełni mieszańcowe pokolenie F1, stosuje się w hodowli systemy genowo-cytoplazmatycznej męskiej niepłodności. Odmiany F1 odznaczają się przede wszystkim większym potencjałem plonowania. Przykładowo, w roku ubiegłym w doświadczeniach rejestrowych, badane odmiany mieszańcowe rzepaku ozimego plonowały średnio o 14 proc. lepiej od odmian populacyjnych. Odmiany mieszańcowe wnoszą także postęp w hodowli odpornościowej, w której tworzy się linie syntetyczne dla wprowadzania genów determinujących odporność, np. na kiłę kapusty, wirusa żółtaczki rzepy, czy suchą zgniliznę kapustnych. Dobór takich odmian jest liczniejszy i bardziej zróżnicowany, a nasiona są powszechnie dostępne w ofercie handlowej. Mimo wielu zalet odmian mieszańcowych, wielu rolników nadal dobrze ocenia przydatność odmian populacyjne do własnych warunków gospodarowania i często uprawia je na swoich polach. Trzy takie odmiany zostały w br. również zarejestrowane. Niestety, dobór odmian populacyjnych będzie w najbliższych latach coraz mniej liczny i mniej konkurencyjny wobec odmian mieszańcowych.
mgr inż. Jacek Broniarz
Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej
fot. Krzysztof Zacharuk
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 07/2023 miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny”
Komentarze
Brak komentarzy