Nowe prawo ułatwi, a może utrudni życie?

2023-08-01

Z roku na rok w Polsce przybywa biogazowni. Coraz więcej rolników decyduje się na ich budowę, co pozwala między innymi wykorzystać wytwarzane w gospodarstwie odpady rolnicze do produkcji taniej i czystej energii elektrycznej oraz cieplnej.

Dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii wymaga zorganizowania odpowiedniego zaplecza prawnego. Nadal są to jednak inwestycje drogie i stosunkowo skomplikowane. W lipcu w parlamencie ostatecznie przegłosowano przedłożoną przez rząd ustawę o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie biogazowni rolniczych, a także ich funkcjonowania (tzw. specustawa biogazowa). Jej celem jest zachęcenie rolników do dalszego inwestowania w biogazownie, upraszczając ich budowę. Ma temu służyć wprowadzenie specjalnego trybu lokalizacji biogazowni – w drodze tzw. specuchwały.

Efektywne wykorzystanie

Zgodnie z uzasadnieniem projektu ustawy, ma być ona odpowiedzią na pilną potrzebę zwiększenia liczby „stabilnych, sterowalnych i odpornych na zmienne uwarunkowania meteorologiczne i czynniki zewnętrzne instalacji OZE”. W zamyśle ustawa ma sprzyjać uniezależnieniu się Polski od zewnętrznych dostawców energii, zwłaszcza w dobie kryzysu energetycznego.

Ponadto za przyjęciem ustawy mają przemawiać względy środowiskowe – efektywne wykorzystanie dostępnych w gospodarstwie rolnym zasobów energetycznych czy zmniejszenie emisji CO2 i innych substancji zanieczyszczających powietrze. Wreszcie ustawa ma stanowić narzędzie służące obniżeniu kosztów działalności rolniczej (poprzez obniżenie kosztów energii) oraz zapewniające gminom dodatkowe wpływy do budżetu z tytułu podatków.

Jak jest i co się zmieni?

W obecnym stanie prawnym realizacja inwestycji biogazowych odbywa się na podstawie przepisów ogólnych. Oznacza to, że budowa biogazowni rolniczej musi być dopuszczona w przepisach miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, a gdy taki plan dla danego terenu nie obowiązuje – konieczne jest uzyskanie decyzji o warunkach zabudowy. Kolejnym krokiem jest przygotowanie projektu budowlanego i wystąpienie o pozwolenie na budowę. Oprócz tego należy dopełnić formalności wynikających z przepisów ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz Prawa energetycznego.

Specustawa ma za zadanie te procedury uprościć i usprawnić. Nie wszystkie biogazownie rolnicze będą jednak podlegały pod nową ustawę – jest ona skierowana do biogazowni o określonej mocy i wydajności. Ustawa zawiera zamknięty katalog kryteriów, jakie muszą być spełnione łącznie, aby do danej biogazowni można było stosować jej przepisy.

Po pierwsze muszą być to biogazownie zlokalizowane na nieruchomości, do której tytuł prawny posiada podmiot uprawniony prowadzący gospodarstwo rolne lub wykonujący działalność w zakresie produkcji artykułów rolno-spożywczych lub produkcji wina, z których będzie pochodzić co najmniej część substratów wykorzystywanych w tej biogazowni rolniczej. Ustawa nie wskazuje, jaka duża ma być to część substratów i jest to celowy zabieg ustawodawcy. W uzasadnieniu projektu wyjaśniono, że nie jest zasadne wskazywanie minimalnego udziału substratu wykorzystywanego w biogazowni z gospodarstwa rolnego lub zakładu przetwórstwa rolno-spożywczego, a także maksymalnego limitu substratów pochodzących z innych miejsc. Mogłoby to utrudniać efektywne wykorzystanie w biogazowniach rolniczych dostępnych lokalnie zasobów biomasy. Niedopuszczalna jest jedynie sytuacja, w której substrat będzie pochodził wyłącznie z innych miejsc niż gospodarstwo rolne lub zakład przetwórstwa rolno-spożywczego, na którego terenie zlokalizowana jest biogazownia rolnicza.

Drugie z kryteriów określa moc biogazowni. I tak, ustawę stosuje się do biogazowni, której przedmiotem działalności jest wytwarzanie: a) energii elektrycznej – o łącznej mocy nie większej niż 3,5 MW, albo b) ciepła – o łącznej mocy nie większej niż 10,5 MW, albo c) biogazu rolniczego – o rocznej wydajności nieprzekraczającej 14 mln m3, albo d) biometanu – o  rocznej wydajności produkcji nieprzekraczającej 8,4 mln m3 biometanu. W sytuacji, gdy dany podmiot posiada na terenie jednej gminy kilka biogazowni rolniczych, to łączna ich moc i wydajność (zsumowana) nie może przekraczać powyższych limitów.

Trzecie kryterium odnosi się do rodzaju substratów, jakie można wykorzystać w biogazowni – są to: a) produkty rolne oraz produkty uboczne rolnictwa, w tym odchody zwierzęce, b) produkty z przetwórstwa produktów pochodzenia rolniczego i produktów ubocznych, odpady lub pozostałości z tego przetwórstwa, w tym z przetwórstwa i produkcji żywności, pochodzące z zakładów przemysłowych, c) biomasa roślinna zebrana z terenów innych niż zaewidencjonowane jako rolne, d) odchody zwierzęce pozyskane z działalności innej niż rolnicza.

Piotr Pawłowski, radca prawny, wspólnik

Milena Gapska, aplikant radcowski

Sobczyńscy i Partnerzy Adwokaci i Radcowie Prawni Sp. k.

Fot. Tytus Żmijewski

Cały tekst można przeczytać w wydaniu 08/2023 miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny”

Zapoznałem się z informacją o
administratorze i przetwarzaniu danych

Komentarze

Brak komentarzy