Szybka diagnoza zwiększa szanse na wyleczenie
2022-12-30
Przemieszczenie trawieńca występuje głównie u krów po porodzie, w ciągu pierwszych 30 dni laktacji. Skuteczność leczenia tego schorzenia może być wysoka pod warunkiem szybkiej diagnozy i podjęcia natychmiastowych działań.
Trawieniec jest jednym z przedżołądków bydła. Ma gruszkowaty kształt i jest położony w dolnej części jamy brzusznej, ponad linią środkową brzucha, na prawo od żwacza i z tyłu od ksiąg. U cieląt pełni on główną rolę w trawieniu mleka. Jednak wraz ze wzrostem zwierząt i zmianą diety na pasze stałe funkcję trawienia stopniowo przejmuje żwacz. U dorosłych osobników jest on największy spośród przedżołądków i zajmuje około 80 proc. powierzchni. Dla porównania trawieniec zajmuje zaledwie 8 proc. powierzchni.
Czasami organ ten może przemieścić się między prawą ścianą jamy brzusznej a pętlą jelit w kierunku doogonowo – grzbietowym, co określa się jako przemieszczenie prawostronne. Znacznie częściej dochodzi jednak do fizycznego przesunięcia się trawieńca między powierzchnią jamy brzusznej a żwaczem ku górze, co określamy jako przemieszczenie lewostronne. Czasami organ ten przesuwa się w prawo i ustawia bocznie w stosunku do wątroby. Wówczas dochodzi do niebezpiecznego zjawiska jakim jest skręt trawieńca, co w konsekwencji prowadzi do niedokrwienia jego ścian i całkowitej niedrożności jelit. W efekcie stan chorej krowy szybko pogarsza się i w ciągu kolejnych 2-3 dni zwierzę przestaje wstawać. Na tym etapie choroby dochodzi do odwodnienia organizmu. Jednocześnie rośnie ryzyko pęknięcia niedokrwionego trawieńca. Jeżeli chora krowa na czas nie otrzyma pomocy zwykle pada.
Stetoskop i oko
Do przemieszczenia trawieńca z reguły dochodzi u krów krótko po porodzie. U chorych zwierząt najczęściej nie obserwuje się zaburzeń akcji serca, częstotliwości oddechów i wzrostu temperatury wewnętrznej organizmu. Natomiast stają się one apatyczne, tracą apetyt, nie przeżuwają i niechętnie wstają. Krowy zazwyczaj ograniczają lub całkowicie wstrzymują produkcję mleka, nie wyjadają paszy i rzadziej wypróżniają się, a ich kał staje się rzadki. Ponadto w przypadku prawostronnego przemieszczenia mogą pojawić się u nich bóle kolkowe, stękanie oraz niechęć do wstawania. Takie objawy powinny być wyraźnym sygnałem do podjęcia szybkich działań. Wprawiony hodowca jest w stanie sam potwierdzić tę diagnozę. Jeżeli mamy do czynienie z lewostronnym przemieszczeniem trawieńca, wówczas z lewej strony zwierzęcia może zaobserwować wypchniecie ostatnich żeber w części brzusznej na zewnątrz, co jest skutkiem nacisku wywołanego przez ten organ. Warto również przyjrzeć się okolicy dołu głodowego, który mieści się za ostatnim żebrem, pod wyrostkami poprzecznymi kręgów lędźwiowych. W przypadku lewostronnego przemieszczenia, dół głodowy może być całkowicie wypełniony przez trawieniec, co przypomina wzdęcie żwacza. W takim przypadku należy przy użyciu stetoskopu osłuchać miejsce łącznie żeber z dołem głodowym. Po przyłożeniu głowicy urządzenia do powłok brzusznych należy obstukiwać palcami okolice dołu. Jeżeli hodowca usłyszy specyficzny dźwięk określany mianem metalicznego wypuku może być pewien, że ma do czynienia z przemieszczeniem trawieńca. Przy diagnostyce przemieszczenia prawostronnego należy postępować analogiczni, stając po prawej stronie krowy. Czasami zdarza się, że organ ten samoistnie wraca do właściwego położenia, po czym ponownie może przemieścić się ku górze. Wtedy określamy go mianem „wędrującego trawieńca”.
Zadbaj o dostęp do stołu
Przemieszczenie trawieńca jest zjawiskiem wywoływanym przez wiele czynników. Jednym z nich jest zła dieta krów. Jeżeli zwierzęta są żywione dawką zbyt rozdrobniona, źle wymieszaną, lub bogatą w pasze treściwe, przy jednoczesnej niskiej zawartości włókna dochodzi do nadprodukcji lotnych kwasów tłuszczowych, a także dwutlenku węgla, metanu i azotu. Gazy te po przedostaniu się ze żwacza do trawieńca powodują jego rozdęcie i zmniejszenie ruchliwości. W skutek tego organ ten może przemieścić się w prawą lub lewa stronę, a następnie unieść się jak balon ku górze. Nadmiar pasz treściwych w stosunku do objętościowych sprawia również, że żwacz jest słabiej wypełniony i ma mniejszą objętość, a to głównie on utrzymuje trawieniec we właściwej pozycji. Właśnie z tego powodu większe ryzyko przemieszczania występuje u krów z zapaleniem macicy, wymienia lub mających problemy z kulawizną. Bakterie wywołujące te infekcje mogą produkować toksyny, które zmniejszają napięcie mięśni gładkich. Chore zwierzęta mają jednocześnie mniejszy apetyt i niechętnie podchodzą do paszy, a tym samym ich żwacz jest mniej wypełniony. Do podobnej sytuacji może dojść w sytuacji, gdy zwierzęta mają zbyt mało miejsca przy stole paszowym i muszą czekać na swoją kolej lub w przypadku utrzymywania krów pierwiastek z wieloródkami w jednej grupie. Z reguły młode zwierzęta są mniejsze, słabsze i stoją niżej w hierarchii stada dlatego są odpędzane od paszy przez co jedzą mniej i mogą głodować.
Tekst i fot. Remigiusz Kryszewski
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 01/2023 miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny”
Komentarze
Brak komentarzy