Robert Lewandowski inwestuje w rolnictwo
2021-02-10
Zdobywca tytułu najlepszego piłkarza UEFA – Robert Lewandowski – został głównym inwestorem nowej łódzkiej spółki biotechnologicznej Bio-Lider, o czym poinformowano 19 stycznia na konferencji prasowej on-line.
Bio-Lider to spółka biotechnologiczna, która jest projektem Jarosława Peczki, współwłaściciela tej firmy oraz właściciela spółki Bio-Gen i Roberta Lewandowskiego. – Założyliśmy spółkę razem z najlepszym piłkarzem Robertem Lewandowskim, a o dystrybucję poprosiliśmy firmę PROCAM. Chcieliśmy połączyć siły i udało nam się – powstał Bio-Lider, czyli synergia trzech marek, które mają się wspierać i iść do przodu, by w przyszłości stać się pionierami dumnymi, że robią taki biznes w Polsce – z zapałem opowiadał podczas konferencji Jarosław Peczka.
Zaczęli od probiotyków
Oferta Bio-Lider składa się obecnie z 30 preparatów bakteryjnych i grzybowych (pożyteczne mikroorganizmy), które stymulują rośliny do wzrostu i wspomagają odporność, aktywują proces humifikacji gleby, a także poprawiają dobrostan zwierząt i utylizują nieczystości oraz poprawiają stan zbiorników wodnych. Są bezpieczne dla ludzi, zwierząt, środowiska i już rozprowadzane pod nową wspólną marką „Bio-Lider naturalnie z Bio-Gen”.
– Jesteśmy pasjonatami – zapewnia Jarosław Peczka. – W latach 90., kiedy zaczęliśmy działalność, podpatrywaliśmy naturę. Produkowaliśmy probiotyki, które były wówczas nowością. Później jako jedni z pierwszych na świecie produkowaliśmy preparaty na bazie ubikwityny – białka stymulującego układ odpornościowy zwierząt i człowieka. Produkowaliśmy probiotyki dla psów, kotów i koni właśnie z ubikwityną. To działało – potwierdzali nasi klienci. Zajęliśmy się też hodowlą pijawek do testów w warunkach kosmicznych, bez grawitacji. Teraz testujemy między innymi preparaty mikrobiologiczne, które mają inicjować procesy glebowe na meteorytach czy w pyle kosmicznym. Może przydadzą się podczas kolonizacji kosmosu przez ludzi.
Dla rolnictwa ekologicznego i zrównoważonego
– Nasza oferta jest odpowiedzią na potrzeby coraz bardziej świadomych konsumentów. Także założenia Europejskiego Zielonego Ładu przewidują zwiększenie obszaru produkcji ekologicznej do 25 procent do 2030 roku, wymagają zmniejszenia stosowania nawozów mineralnych o 20 procent i pestycydów o 50 procent w ciągu dekady. Chcemy, aby nasze preparaty dały producentom alternatywę, która pozwala zachować wydajność i efektywność, a jednocześnie korzystać ze środków przyjaznych środowisku – mówił podczas konferencji Patryk Szwonder, prezes zarządu Bio-Lider.
Dr Janusz Mazurek, dyrektor ds. badań i rozwoju Bio-Lider stwierdził, że oczekiwania rolników dotyczące środków mikrobiologicznych są bardzo duże. Dlatego ciągle trzeba rozwijać ofertę preparatów do stosowania w rolnictwie ekologicznym, z których z chęcią korzystają także rolnicy prowadzący gospodarstwa w sposób zrównoważony, czyli tak, żeby nie zmniejszać produktywności gleby, a jednocześnie maksymalnie ograniczać negatywny wpływ upraw na środowisko.
– Bio-Lider powstał jako podmiot siostrzany spółki Bio-Gen, która na rynku biopreparatów funkcjonuje już od ponad trzydziestu lat. Pod szyldem Bio-Lider rozpoczynamy dystrybucję produktów dotychczas dostępnych w Bio-Gen. W przyszłości natomiast chcemy rozwinąć ofertę. Symbioza, jaką osiągnęły obie firmy pozwala nam na rozpoczęcie szeregu zaawansowanych badań i testów, a co za tym idzie, także bardziej dynamiczny rozwój, zarówno w zakresie rozbudowy dotychczasowych rozwiązań, jak i opracowania nowych. To ogromny wkład w rozwój całej branży – wyjaśniał prezes Szwonder.
Nowoczesne laboratorium
Bio-Lider w swoich badaniach wykorzystywać będzie zaplecze laboratoryjne Bio-Gen, które ma jedno z najbardziej zaawansowanych laboratoriów przemysłowych w kraju. Spółka dysponuje także rozbudowanym zespołem profesjonalistów pracujących nad rozwojem dotychczasowych produktów oraz tworzeniem nowych. Wspierać ich będzie rada ekspertów, w skład której wchodzą uznani naukowcy – specjaliści z różnych dziedzin związanych z rolnictwem i mikrobiologią. – Rada ekspertów jest ciałem doradczym, złożonym z naukowców zajmujących się fitopatologią, entomologią, nematologią, ochroną środowiska, mikrobiologią, ochroną i nawożeniem gleb oraz zakładaniem i pielęgnacją muraw sportowych, którym bliska jest idea, że nauka musi iść w parze z praktyką. Podczas spotkań rady poruszane będą kwestie możliwości rozwoju, jego kierunku, jak również współpraca przy różnych projektach z poszczególnymi jej członkami – mówił dr Mazurek.
Bio-Lider sukcesywnie otrzymuje kolejne certyfikacje swoich preparatów. Oficjalną rekomendację Instytutu Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa – PIB w Puławach dla rolnictwa ekologicznego posiadają obecnie cztery produkty, w najbliższym czasie do tej listy dołączą kolejne. Firma zamierza wejść w nowe dla siebie obszary rynku i produkować preparaty dla leśnictwa, zieleni miejskiej oraz amatorów – właścicieli ogródków i działek. Chce też eksportować swoje preparaty. A także zająć się matabolomiką, czyli metabolitami mikroorganizmów i ich zastosowaniem w rolnictwie.
Głównym dystrybutorem marki Bio-Lider jest firma PROCAM (członek Polskiego Stowarzyszenia Rolnictwa Zrównoważonego ASAP), która od ponad 10 lat współpracuje z firmą Bio-Gen.
Piłkarz dywersyfikuje portfel
Głównym inwestorem spółki Bio-Lider jest Robert Lewandowski, piłkarz niemieckiego Bayern Monachium oraz kapitan polskiej reprezentacji piłki nożnej. Nie był obecny na konferencji, ale przesłał nagranie wideo ze swoją wypowiedzią: – Z radością przyjąłem propozycję dołączenia do Bio-Lider. Staram się wspierać innowacyjne rozwiązania technologiczne i biznesowe. Projekt, którego stałem się częścią, wiedzę i doświadczenie wspiera technologią, know-how oraz nowoczesnym laboratorium Bio-Gen. Jestem przekonany o sukcesie marki, bo każdy z jej filarów składa się z najwyższej klasy ekspertów i specjalistów – mówił piłkarz. – Staram się dywersyfikować swój portfel inwestycyjny i wspierać głównie te branże, które mają realny wpływ na nasze życie codzienne. Dlatego też zainteresował mnie temat biotechnologii oraz biopreparatów. Tkwi w nich ogromny potencjał, kwestia ochrony środowiska jest ważna dla nas wszystkich. Dlatego myślę, że biotechnologia to przyszłość, a w przyszłość warto inwestować.
To niejedyna inwestycja Lewandowskiego. W 2014 r. piłkarz został wspólnikiem polskiego funduszu venture capital – Protos VC. Firmę założyli przedsiębiorcy, którzy inwestują w internetowe start-upy na wczesnym etapie ich rozwoju, np. w platformę sprzedającą żywność „Lokalny Rolnik”, w sportowy serwis informacyjny Sporticos, w platformę salonów ślubnych „Twoja Suknia”, w Kekemeke – aplikację umożliwiającą zbieranie pieczątek w telefonie i zamienianie ich na nagrody u partnerów, w modową platformę handlową Allani, w aplikację do wyprzedaży garażowej Gimmy, a także w narzędzie do pozycjonowania stron www.Positionly czy w platformę skupiającą projektantów mody i designu Mustache. Poza tym Robert Lewandowski buduje restaurację i klinikę medycyny sportowej w Warszawie na Ochocie, jest też udziałowcem firmy deweloperskiej LS Investments (budowa apartamentów w Warszawie i pod Lesznem). Pięć lat temu na rynek trafiła jego (bezpłatna) gra na smartfony i tablety – „Lewandowski Euro Star 2016”, stworzona przez studio Fuero Games. Piłkarz w ramach inwestycji kupuje też apartamenty, głównie w stolicy.
Małgorzata Felińska
Komentarze
Brak komentarzy