Będzie nowa „Piątka dla zwierząt”
2020-11-02
Prawo i Sprawiedliwość wycofało z Sejmu poprawiony przez Senat projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt i ogłosiło, że przygotowuje nową wersję poselskiego projektu ustawy w tej sprawie. Ma być gotowa za 2-3 tygodnie, a jej „twarzą” będzie nowy wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik.
W poprzedniej „Piątce dla zwierząt” znalazły się dwa zapisy bezpośrednio dotyczące rolników – ograniczenie uboju rytualnego bydła i drobiu do potrzeb krajowych związków wyznaniowych (ten zapis miał wejść w życie po 30 dniach od opublikowania ustawy) oraz całkowity zakaz hodowli zwierząt futerkowych, z wyjątkiem królików (ten zakaz miał wejść w życie po roku od opublikowania ustawy).
Po protestach rolników Senat wprowadził do projektu ustawy poprawki, polegające m.in. na wydłużeniu vacatio legis dla zakazu uboju rytualnego (do 5 lat) i hodowli zwierząt futerkowych (do 2,5 roku). Po czym nowelizacja trafiła do Sejmu.
Na te poprawki protestujący rolnicy także się nie zgodzili i zapowiedzieli kolejne blokady dróg.
29 października rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że rozważane jest złożenie nowego projektu nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, który zawierałby cześć przyjętych w Senacie poprawek. – Nie wycofujemy się z „Piątki dla zwierząt” – zapewnił Müller w TVP1 i poinformował, że rozważane jest, uporządkowanie projektu. – Chodzi o to, by nie był ona częściowo przyjęty w Sejmie, później częściowo łatany w Senacie – wyjaśniał. Zdradził, że PiS skłania się do przyjęcia niektórych poprawek Senatu, m.in. do odrzucenia możliwości wejścia przedstawicieli organizacji pozarządowych na teren gospodarstwa bez przedstawiciela weterynarii. Nowa ustawa ma też dopuścić ubój rytualny drobiu.
Wcześniej, 27 października Rada Sektora Wołowiny złożyła wniosek do przewodniczącego sejmowej Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o powołanie podkomisji w celu rozpatrzenia poprawek Senatu w sprawie uboju rytualnego. Przedstawiciele organizacji producentów mięsa zwracają uwagę, że Senat wniósł poprawki zdecydowanie zmieniające brzmienie ustawy przyjętej przez Sejm, a wiele z tych zmian nie tylko rodzi konsekwencje finansowe, ale również wątpliwości natury prawnej.
Zdaniem przedstawicieli branży mięsnej, do najważniejszych zmian przyjętych przez Senat należy poprawka mówiąca, że wymogu pozbawienia świadomości nie stosuje się w przypadku drobiu. „Zapis ten nierówno traktuje podmioty zajmujące się ubojem bydła w stosunku do podmiotów zajmujących się ubojem drobiu i może powodować złamanie konstytucyjnej zasady równości zawartej w art. 32 Konstytucji RP określającym, iż wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne” – czytamy we wniosku.
Ponadto wnioskodawcy zarzucają PiS, że ustawa nie została skierowana do notyfikacji, o czym świadczy również niezamieszczenie w niej odnośnika informującego o dokonaniu notyfikacji Komisji Europejskiej. Brak notyfikacji może spowodować postępowania przed sądami oraz brak możliwości stosowania nowych przepisów.
Członkom związków branżowych nie podoba się także to, że skutki wejścia w życie nowych przepisów mają zostać określone dopiero po trzech miesiącach od dnia wejścia w życie ustawy, podczas gdy taka analiza powinna być przygotowana przed procesem legislacyjnym.
Pod oświadczeniem podpisali się szefowie sześciu największych w Polsce organizacji producentów i przetwórców mięsa tworzących Radę Sektora Wołowiny: Polski Związek Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego, Polskie Zrzeszenie Producentów Bydła Mięsnego, Federacja Związków Pracodawców-Dzierżawców i Właścicieli Rolnych, Unia Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, Stowarzyszenie Rzeźników i Wędliniarzy Rzeczypospolitej Polskiej oraz Związek Polskie Mięso.
(Fem)
Fot. Tytus Żmijewski
Komentarze
Brak komentarzy