Chwościk „zabrał” cukier
2020-11-01
To nie był łatwy sezon uprawowy dla buraka cukrowego, o czym świadczą uzyskiwane przez plantatorów wyniki produkcyjne. Niestety, sama kampania buraczana również nie należy do najłatwiejszych.
Tradycyjnie już najwcześniej przerób korzeni rozpoczął koncern Pfeifer&Langen, bo 31 sierpnia w Miejskiej Górce (woj. wielkopolskie), po czym 1 września uruchomił cukrownię w Gostyniu (woj. wielkopolskie), 2 września w Glinojecku (woj. mazowieckie), a 7 września w Środzie Wielkopolskiej. Jako drugi wystartował Südzucker, który 4 września rozpoczął kampanię w Cukrowni Cerekiew, 7 września w Cukrowni Strzelin, a 9 września w Cukrowni Świdnica (woj. dolnośląskie). Cukrownia Ropczyce (woj. podkarpackie) która miała ruszyć 1 października musiała przesunąć termin rozpoczęcia przerobu na 3 października, ze względu na trudne warunki zbioru i transportu buraków. Krajowa Spółka Cukrowa pierwsze cukrownie uruchomiła 9 września w Dobrzelinie (woj. łódzkie) i Nakle (woj. kujawsko-pomorskie), 10 września w Kruszwicy (woj. kujawsko-pomorskie), a następnie w Kluczewie (woj. zachodniopomorskie), w Krasnymstawie (woj. lubelskie), w Werbkowicach (woj. lubelskie) oraz w Malborku (woj. pomorskie). Natomiast Nordzucker Polska 11 września w Opalenicy (woj. wielkopolskie), a 15 września w Chełmży (woj. kujawsko-pomorskie).
– Przerób buraków planujemy zakończyć w pierwszym tygodniu stycznia, czyli długość kampanii będzie porównywalna z tą w ubiegłym roku – informuje Włodzimierz Spychała z Nordzucker Polska. – W KSC zakończenie kampanii cukrowniczej planowane jest na pierwszą dekadę stycznia 2021 roku. Potrwa średnio około 108 dni – wskazuje Szymon Smajdor, rzecznik prasowy KSC. Pfeifer&Langen ocenia, że zakończy przerób korzeni na przełomie pierwszej i drugiej dekady stycznia. Natomiast Südzucker planuje to zrobić w drugiej połowie stycznia przyszłego roku. – Kampania będzie nieznacznie dłuższa w porównaniu do ubiegłorocznej – informuje Magdalena Budzyńska z Südzucker Polska. – W śląskich cukrowniach może potrwać 140 dni.
Tajemnica spółek?
– Warunki pogodowe mają kluczowy wpływ na polaryzację w burakach cukrowych. Z powodu znacznych opadów deszczu i dużej zawartości wilgoci w glebie, zawartość cukru w korzeniach na początku września była niższa w porównaniu do wyników z poprzedniej kampanii, ale wraz z upływem kolejnych dni zaczęła rosnąć, dzięki czemu w drugiej połowie września przekroczyła 16 procent – mówi Budzyńska. – Odnośnie do plonu z hektara, to potwierdzamy dobre wyniki, które przewyższają średnią wieloletnią uzyskiwaną w Südzucker Polska. Planujemy zatem wyprodukować nieco więcej cukru niż w kampanii 2019/20, co będzie wynikało z wyższego plonu buraków z hektara. Z uwagi na bardzo dużą ilość opadów deszczu zbiór korzeni jest utrudniony, ale nie ma zagrożenia dla zmniejszenia przerobu w cukrowniach – podkreśla.
Przedstawiciel Nordzucker Polska wskazuje natomiast: – Analizując dotychczasowe wyniki tegorocznej kampanii, plon korzeni jest nieco wyższy w porównaniu z ubiegłym rokiem, natomiast zawartość cukru w korzeniach jest niższa w obu naszych zakładach. Zbiór buraków przebiega prawidłowo, bez problemów. Harmonogramy dostaw surowca są dostosowywane na bieżąco do aktualnych mocy przerobowych naszych fabryk. Z uwagi na przebieg warunków pogodowych, przede wszystkim na ilość i rozkład opadów oraz zwiększoną presję chorób grzybowych liści we wrześniu, spodziewamy się buraków o niższej zawartości cukru w stosunku do naszych oczekiwań. Mimo to, uzyskanie wyższych plonów korzeni pozwoliłoby nam na wyprodukowanie zaplanowanych ilości cukru – mówi Spychała.
Trudno nie odnieść wrażenia, że powyższe informacje są dosyć ogólnikowe. Niestety, producenci cukru od jakiegoś czasu, zwłaszcza od momentu zniesienia kwotowania, nie chcą zdradzać zbyt szczegółowych danych na temat wyników osiąganych przez zakłady oraz plantatorów. Najwięcej wydaje się ich przekazywać KSC. – Średni plon zakończonych dostaw w Krajowej Spółce Cukrowej wynosi 55,8 ton z hektara i jest o blisko tonę wyższy w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku. Najwyższy średni plon osiągają plantatorzy z Cukrowni Malbork – około 64,5 tony z hektara, natomiast najniższy plantatorzy z Cukrowni Werbkowice – około 50,5 tony z hektara – poinformował 21 października Szymon Smajdor. – Należy podkreślić, że plony u indywidualnych plantatorów są zróżnicowane i wynoszą od ponad 40 do ponad 80 ton z hektara. Średnia zawartość cukru w burakach kształtuje się na poziomie 15 procent. Jest niższa niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – dodaje.
Cały tekst można przeczytać w listopadowym numerze miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny”
Alicja Siuda
Fot. Tytus Żmijewski
Komentarze
Brak komentarzy