Odpady pod kontrolą
2019-09-02
13 sierpnia weszła w życie znowelizowana ustawa o odpadach, na podstawie której gospodarstwa o powierzchni do 75 ha zostały zwolnione z obowiązku wpisu do rejestru Bazy Danych Odpadowych. Wszystkie pozostałe muszą to zrobić pod groźbą kary. Ale to niejedyne zmiany dotyczące odpadów wytwarzanych przez gospodarstwa rolne.
BDO, czyli baza danych o produktach i opakowaniach oraz gospodarce odpadami jest systemem informatycznym utworzonym na podstawie ustawy z 14 grudnia 2012 r. o odpadach. Jego integralną częścią jest rejestr podmiotów wprowadzających produkty, produkty w opakowaniach i gospodarujących odpadami, który został uruchomiony 24 stycznia ub.r.
Od tego dnia podmioty zobowiązane ustawą do wpisu do bazy miały pół roku (do 24 lipca 2018 r.) na złożenie u odpowiedniego marszałka województwa wniosku o wpis, o ile nie zostały wpisane z urzędu (np. posiadacze pozwolenia zintegrowanego). Wśród wskazanych przez ustawę do wpisu znaleźli się m.in. wytwórcy odpadów zobowiązani do prowadzenia ewidencji odpadów, do których zaliczani są także rolnicy. Ministerstwo Środowiska wskazuje bowiem, że w ramach prowadzenia działalności rolniczej mogą powstawać odpady, niebędące odpadami komunalnymi, które powinny podlegać ewidencji.
Ewidencja ilościowa i jakościowa
Przypomnijmy: zgodnie z ustawą o odpadach, rolnicy jako posiadacze odpadów zobowiązani są do prowadzenia na bieżąco ich ilościowej i jakościowej ewidencji. Przy czym, jeśli rocznie wytwarzają do 100 kg odpadów niebezpiecznych, a odpadów innych niż niebezpieczne, niebędących odpadami komunalnymi do 5 t, mogą prowadzić ewidencję uproszczoną, z wykorzystaniem wyłącznie karty przekazania odpadów. Jeśli wspomniane wartości zostaną przekroczone, gospodarstwo zobowiązane jest do prowadzenia pełnej ewidencji odpadów, za pomocą karty przekazania odpadów oraz karty ewidencji odpadów.
Rozporządzenie ministra środowiska w sprawie katalogu odpadów precyzyjnie określa, jakie odpady z gospodarstwa uznaje się za niebezpieczne. Są to:
– zwierzęta padłe i ubite z konieczności oraz odpadowa tkanka zwierzęca, wykazujące właściwości niebezpieczne (kod 020180);
– odpady z diagnozowania, leczenia i profilaktyki weterynaryjnej;
– opakowania po środkach ochrony roślin I i II klasy toksyczności;
– odpadowe materiały izolacyjne i konstrukcyjne zawierające azbest;
– oleje odpadowe, które nie nadają się już do zastosowania;
– baterie i akumulatory;
– zużyte urządzenia zawierające niebezpieczne elementy (sprzęt elektryczny i elektroniczny, świetlówki), ze względu na trujące związki chemiczne.
Za niebezpieczne nie są uznawane m.in. odpady metalowe, z papieru lub tektury, folia rolnicza, siatka, sznurek rolniczy, worki po nawozach, opakowania z drewna, szkła i tekstyliów, ubrania ochronne, tkaniny do wycierania, narzędzia zabiegowe i chirurgiczne oraz ich resztki.
Rolnik jest zobowiązany do przechowywania dokumentów ewidencji odpadów przez pięć lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym sporządzono te dokumenty. Oprócz tego zobowiązany jest do sporządzenia rocznego sprawozdania o wytwarzanych odpadach i o gospodarowaniu nimi, które powinien złożyć w odpowiednim urzędzie marszałkowskim do 15 marca każdego roku.
Wszystko przez internet
Od 1 stycznia 2020 r. proces składania wniosków o wpis do BDO, prowadzenie ewidencji, sprawozdawczości oraz rejestru podmiotów wprowadzających produkty, produkty w opakowaniach oraz gospodarujących odpadami będzie odbywał się wyłącznie w formie elektronicznej. Składanie wniosków w formie papierowej ma być dostępne tylko dla przedsiębiorców zagranicznych, którzy nie ustanowili osoby upoważnionej do ich reprezentowania na terytorium Polski.
Uruchomienie elektronicznego modułu ewidencji i sprawozdawczości razem z funkcjonującym już modułem rejestrowym mają umożliwić kompleksowe gromadzenie i zarządzanie informacjami na temat gospodarki odpadami, a także umożliwić ściślejszą kontrolę przekazywania odpadów. 24 lipca prezydent Andrzej Duda podpisał znowelizowaną ustawę o odpadach, która ma umożliwić pełną cyfryzację zbierania danych o odpadach. Oprócz tego wprowadza ona zwolnienie dla rolników gospodarujących na areale poniżej 75 ha użytków rolnych z wpisu do rejestru, z prowadzenia ewidencji oraz sprawozdawczości, bez względu na to, jaką ilość odpadów wytwarzają. Ustawa weszła w życie 13 sierpnia.
Rolnicy posiadający gospodarstwa o powierzchni przekraczającej 75 ha użytków rolnych, jeśli tego jeszcze nie uczynili, powinni jak najszybciej złożyć wniosek o wpis do BDO w urzędzie marszałkowskim. W innym przypadku mogą zostać ukarani. Kontrole w tym zakresie przeprowadzają wojewódzcy inspektorzy ochrony środowiska. Za brak wniosku o wpis do rejestru lub o zmianę wpisu do rejestru lub o wykreślenie z rejestru albo za złożenie wniosku niezgodnego ze stanem faktycznym grozi kara aresztu lub grzywny. Natomiast za prowadzenie działalności gospodarczej bez wymaganego wpisu do rejestru grozi administracyjna kara pieniężna w wysokości od 5 tys. do 1 mln zł. Wniosek rejestrowy można znaleźć pod adresem https://bdo.mos.gov.pl/f-a-q/
Póki co trzeba osobiście pofatygować się, żeby go złożyć w urzędzie marszałkowskim. Jak wskazuje biuro prasowe MŚ, wniosek można też wysłać pocztą lub mailem, jeśli opatrzony jest kwalifikowanym podpisem elektronicznym albo przez platformę ePUAP.
Gospodarstwa poniżej 75 ha, które uzyskały już numer rejestrowy zostaną z urzędu wykreślone z rejestru BDO decyzją administracyjną.
Kłopotliwa folia
To niejedyne zmiany w prawie dotyczące odpadów z gospodarstw rolnych, jakie ustanowiono w ostatnim czasie. 7 sierpnia prezydent Duda podpisał nowelę ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Jej celem jest wyeliminowanie możliwości ryczałtowego rozliczania przedsiębiorcy odbierającego odpady komunalne od mieszkańców, co utrudniało gminom kontrolę nad strumieniem odpadów komunalnych oraz mogło prowadzić do przeszacowania kosztów ich odbioru. Ma też zachęcać do selektywnego zbierania odpadów.
W ustawie znalazły się ponadto zapisy zobowiązujące gminy, na terenie których znajdują się gospodarstwa rolne, do udostępnienia informacji o punktach zbierania odpadów z folii, sznurka oraz opon lub o zakładach ich przetwarzania. Dodano także nowy artykuł, na podstawie którego rada gminy będzie mogła postanowić (na podstawie uchwały) o odpłatnym przyjmowaniu odpadów z działalności rolniczej (niebędących odpadami komunalnymi) przez punkty selektywnego zbierania odpadów komunalnych.
To odpowiedź MŚ na narastający od ponad roku problem z odbiorem odpadów pochodzących z działalności rolniczej, głównie folii, sznurka oraz siatki. Wprowadzenie tych zapisów już w kwietniu zapowiadał Sławomir Mazurek, podsekretarz stanu w resorcie środowiska, w odpowiedzi na interpelację poseł Bożeny Szydłowskiej z Platformy Obywatelskiej. Jak wyjaśniał, nastąpił spadek popytu na odpady z folii z powodu „zmian na rynkach światowych w zakresie zagospodarowania odpadów z tworzyw sztucznych”. Zakaz importu kilkudziesięciu rodzajów odpadów, w tym tworzyw sztucznych wprowadziły Chiny, które dotąd wykazywały wysoki popyt na granulat produkowany z folii. Na rynku pojawił się więc nadmiar surowca do przerobu, co przełożyło się na spadek zainteresowania odbiorem folii z gospodarstw.
Cały tekst można przeczytać w wydaniu 09/2019 miesięcznika „Przedsiębiorca Rolny”
Alicja Siuda
Fot. Jarosław Pruss
Komentarze
Brak komentarzy